Dzisiaj nie za wiele się działo. Miałam 8 lekcji , bo musiałam napisać karkówkę z maty, bo nie było mnie w sql kiedy oni chodzili. I tam minął wtorek. Z 2 dni temu kupiłam sobie trampki, bo takie moje niebieski już mi się rozwalają. A pewnie i tak sobię jeszcze jakąś parę kupię.
Ale no byłam w nich dzisiaj na spacerze z kolegą i przyszłam do domu w mokrych butach. Śnieg topnieje jest pełno kałuż. Wiem, że to nie jest pogodna jeszcze na trampki, ale już nie mam zamiaru chodzić w zimowych butach!
A co do mojego bloga, to tak się zastanawiałam czy z niego nie zrezygnować ! Teraz nie mam weny, nie chce mi się myśleć, ale jak to przemyślę to napisze wam czy rezygnuję czy nie.
Możliwe, że to będzie przedostatnia notka jaką zrobię na moim blogu a może nie. Narazie mam masakryczny humor nie wiem czemu. Nawet pogodziłam się z jedną kol a i tak mam straszny humor. Może myślę o moich przyjaciołach. Których nie ma ....
Więc dozobaczenia jeszcze ! ;) może ostatni już raz ...
( zdj nie moje jak co. )
I w sumie myślę, że jak narazie mój blog jest zbędny i zaśmieca intermet :D
ale może
kiedyś
kiedyś
kiedyś !
będzię on wspaniałym blogiem i będzie dużo obserwatorów i wgl,!
więc Baj ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz